Nowy cykl tematyczny
Ponieważ stale otrzymuję od Was bardzo dużo listów z pytaniami dotyczącymi tego, jak sobie lepiej radzić z obawami, troskami i zmartwieniami, przygotowałam dla Was nowy cykl tematyczny właśnie odnośnie tego tematu.
Definicja
Po to, żeby lepiej zrozumieć własne problemy dobrze jest na początek zdefiniować, co to właściwie dla mnie znaczy martwić się? „Martwić się” nie musi (przynajmniej w potocznym użyciu tego słowa) oznaczać tego samego, co „obawiać się”. Zawsze dobrze jest wesprzeć się pomocnym przykładem, jeśli taki akurat macie. Jeśli nie, to podam Wam przykład Heleny, która martwiła się bardzo często o swoją przyszłość. Helena wyjechała kilka lat temu ze swojego rodzinnego miasta i mieszkała z dala od rodziny i dawnych przyjaciół. Ma niby zwyczajne życie, pracę, dom, ale poza tym… ciągle nie czuła się dobrze. Budziła się nad ranem z wiecznie powtarzającym się pytaniem „co dalej? co robić?” Martwiła się o swoją przyszłość i w konsekwencji nie czuła się też dobrze teraz, w teraźniejszości.
Obserwacja
Jak Helena może samodzielnie przyjrzeć się sobie z perspektywy obserwatora i dokonać wstępnej analizy? Jak może zrozumieć na czym polega problem? Zwrócić uwagę na to, jakie zmiany zaszły w moim życiu? Jakich objawów doświadczam? Jakie słowa mogą opisać to, co czuję? Co myślę o sobie? Czy dostrzegam zależności między tymi sferami? Helena raczej nie zauważa związku pomiędzy swoimi myślami, a swoimi nastrojami, a Ty?
Także i o tym rozmawialiśmy podczas naszego spotkania na żywo w Grupie. W podsumowaniu powtórzyłam za Sokratesem, że dobre jest nauczyć się zostawiać, to czego już nie potrzebujesz „Ile jest rzeczy których nie potrzebuję?”
„Ile jest rzeczy których nie potrzebuję?”
Może są to Twoje dawne troski, błędy, decyzje, wszystko co już się stało nie można tego zmienić. Mimo to, myślisz o tym często. Odczuwasz nawet fizyczny ciężar z powodu dźwigania na swoich barkach, tego co już się wydarzyło. Myślisz też równie często o tym, co będzie w przyszłości, co ona przyniesie. To bycie między troskami z przeszłości, a troskami z przyszłości nie ułatwia życia tu i teraz.
Ćwiczenie
Podczas spotkania w Grupie przy Fanpage Ważka Sprawa wykonywaliśmy ciekawe ćwiczenie. Wszyscy mogli doświadczyć szybkiej zmiany (przed i po ćwiczeniu). To ćwiczenie sama kiedyś usłyszałam i uznałam na tyle ciekawe, że postanowiłam się z Wami podzielić.
Z tego, co do mnie piszecie (w różnych formach) widzę, że także i Wam bardzo się podobało to ćwiczenie:)
